PKP Energetyka planuje budowę mocy wytwórczych, wykorzystujących do produkcji energii m.in. biomasę i gaz ziemny. Obecnie są przygotowywane studia wykonalności takich inwestycji - mówi Grzegorz Grabowski, członek zarządu, dyrektor handlowy PKP Energetyka.
Grzegorz Grabowski zauważa, że istnieje duży niedosyt, jeśli chodzi o stronę podażową na hurtowym rynku energii. Dlatego wiele przedsiębiorstw podejmuje działania zmierzające do uruchomienia własnych źródeł wytwarzania energii i zabezpieczenia przynajmniej części dostaw energii.
- Od lat słyszymy wiele deklaracji o budowie nowych mocy wytwórczych, ale to się nie przekłada na konkrety – podkreśla Grzegorz Grabowski. Do przedsiębiorstw planujących budowę własnych źródeł energii należy także PKP Energetyka.
- PKP Energetyka jest przedsiębiorstwem o rozproszonej strukturze sieci, składającej się z wielu punktów odbioru energii. Planowane przez spółkę źródła wytwarzania, powinny zapewnić część naszego zapotrzebowania. To będą moce wykorzystujące do produkcji energii m.in. biomasę i gaz ziemny. Obecnie są przygotowywane studia wykonalności takich inwestycji. Rozważanych jest kilka lokalizacji. Ostateczna decyzja zapadnie po wykonaniu wstępnych analiz – mówi Grzegorz Grabowski.
W związku z przygotowaniem prospektu emisyjnego, PKP Energetyka nie podaje szczegółowych planów dotyczących inwestycji we własne źródła wytwórcze. Z wcześniejszych wypowiedzi przedstawicieli spółki wynika, że własne źródła mają zapewnić ok. 25-30 proc. zapotrzebowania na energię przez PKP Energetyka. Spółka ma też rozważać budowę farm wiatrowych.
Więcej
